Końcem mogę nazwać początek, ale czy tym razem?

   Jak niektóre osoby mogłyby zauważyć, kiedyś miałam miliony blogów, mało czasu, ale miałam też zapał, potrafiłam wstawać o piątej rano tylko po to, żeby napisać rozdział, teraz wydaje mi się to  co najmniej absurdalne. Nie mówię tutaj o mojej pasji do pisania, którą dalej posiadam i dalej posiadać będę, bardziej chodzi o nowy cel w życiu, a dążąc do niego nie będę miała czasu na pisanie... to przykre, ale tak prawdziwe, nie zrezygnuje z tego, jednak nie będę mogła pisać notek na blogu, żadnym. Z resztą, raczej nie zrobi to zbyt dużej różnicy, blogi na bloggerze nie działają już tak, jak wcześniej, coraz mniej osób przestaje czytać, jak i pisać, ja po prostu przestanę się udzielać na pewien okres czasowy, ale nie wiem, jak długi. Kiedyś chciałam osiągnąć wiele, nic nie robiąc, nic nie dając od siebie. Z tym rokiem szkolnym zamierzam to zmienić. Mam cel, który zamierzam osiągnąć. Nie przestanę pisać, nadal będę to robić... i wrócę, ale Wy nie będziecie wiedzieć, że to ja, a ja Wam tego nie powiem. Z przykrością informuję, że to koniec, koniec starej mnie, pora na nowy początek, ale nie moich blogów, nie tego konta. Pora na początek nowej mnie.


1 komentarz:

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.